Mity o asertywności: Ludzie nie lubią osób asertywnych
Jestem obecnie mocno w trybie szkoleń i warsztatów z asertywności. Temat bardzo ważny, nieoczywisty i dlatego na gorąco dzielę się jedną z kwestii intensywnie przedyskutowywanych na szkoleniach. „Ludzie nie lubią osób asertywnych”. No właśnie, jak myślisz? Lubią czy nie lubią?
🎥 Wolisz obejrzeć film na ten temat? Kliknij poniżej na mój kanał na YouTube
Mylne założenia
Koncepcja ta wynika z dwóch założeń. Po pierwsze, że osoba asertywna to taka, która dba tylko o siebie, klasyczny egoista.
Po drugie kryje się za tym strach. Przy tak rozumianej wizji asertywności, że asertywność = egoizm pojawia się od razu obawa, że jeśli ja będę asertywny, stracę znajomych, ludzie mnie nie będą lubili. Zatem rezygnuję z zadbania o siebie, bo boję się, że jeśli zrobię inaczej, to czeka mnie smutna samotność, bez przyjaciół, znajomych.
Po co być asertywnym?
Żeby mieć porządek w tej naszej koncepcji warto wziąć pod uwagę dwie rzeczy:
- Należy odróżniać asertywność od agresji. To nie jest to samo.
- Odpowiadając wprost na to pytanie czy to prawda, czy to fałsz, że ludzie nie lubią osób asertywnych, ja stawiam taką tezę, że w takiej koncepcji „asertywność – lubienie”, odpowiedź brzmi „Nie dotyczy”.
Nauka asertywności i asertywne zachowania nie są po to, by ludzie nas lubili. Tu możesz przeżyć szok, ale tak jest.
Myśl przewodnia jest taka, że asertywność jest po to, żeby nas szanowali.
I czasem też na kursach pada pytanie, a jeżeli nas będą szanowali, to nie jest tak, że potem będą nas też lubili? Odpowiedź brzmi: może tak być i często tak będzie. Ale koniec końców nie w tym rzecz.
Szkolne wspomnienia
By dobrze to zrozumieć, zachęcam cię, cofnij się pamięcią do szkoły lub studiów. Przypomnij sobie swoich nauczycieli. Którzy przychodzą ci na myśl, gdy pada słowo „szacunek”? I przypomnij sobie, jak w tamtych relacjach lubienie lub nielubienie było czymś drugorzędnym, ewentualnie było pochodną szacunku. Bo to właśnie szacunek wyznaczał ramy relacji i twojego doświadczenia.
A jacy to byli ci nauczyciele, których najczęściej szanowaliśmy? No właśnie ci, którzy mieli jasne dla nas zasady, byli konkretni, szanowali drugiego człowieka, ale też pilnowali swoich granic.
I im żywsze są te wspomnienia, tym lepiej sobie pewnie przypominasz, jak wartościowe i rozwojowe były to dla ciebie w tamtym czasie relacje.
Ludzie nie lubią osób asertywnych?
I jeszcze jedno zastanów się, co kryje się pod pojęciem „żeby mnie wszyscy lubili”? Jeśli ktoś idzie przez życie z taką właśnie koncepcją, że chce być lubiany przez wszystkich, to czekają go w życiu poważne problemy, bo bądźmy szczerzy, to jest po prostu niemożliwe.
Wróćmy więc do naszego pytania: czy ludzie lubią osoby asertywne? Czasem lubią, czasem nie lubią, ale co najważniejsze w asertywności chodzi o szacunek.