„Ktoś tu nie wyrabia się z pracą!” – agresja nieoczywista

W czasie szkoleń na temat asertywności i dyskusji dotyczących uległości, bierności i agresji, dużym zaskoczeniem dla uczestników jest często temat „nieoczywistych” zachowań agresywnych. Czym jest zatem agresja nieoczywista?

Gdy myślimy o osobie zachowującej się agresywnie, w naszej wyobraźni, z dużym prawdopodobieństwem, pojawia się ktoś, kto krzyczy, wymachuje rękami, ma czerwoną twarz, idąc w skrajność – używa przemocy fizycznej. Dlatego takie zachowania całkiem łatwo jest jednoznacznie sklasyfikować jako agresywne.

🎥 Wolisz obejrzeć film na ten temat? Kliknij poniżej na mój kanał na YouTube

Okazuje się jednak, że agresja ma wiele innych, całkiem nieoczywistych twarzy. Szczególnie w rzeczywistości zawodowej, może kryć się pod pozornie niewinnymi żartami, złudną troską o kogoś lub „życzliwymi” uśmiechami i zdrobnieniami.

Oto przykładowa historia:

W zespole Adama, który jest handlowcem, cotygodniowe spotkania działu handlowego odbywają się w luźnej atmosferze. W czasie ostatniego zebrania szef przydzielił Adamowi kilku dodatkowych klientów z wyraźnym poleceniem zorganizowania spotkań w bieżącym tygodniu. Adam – wiedząc, jak szczelnie ma już ułożony grafik na ten tydzień – zaprotestował, informując, że będzie mu trudno zrealizować spotkania zgodnie z oczekiwaniami szefa. Zaczął przy kolegach wyjaśniać, tłumacząc dokładnie, ile ma już zaplanowanych spotkań oraz co będzie robił w bieżącym tygodniu.

– Ktoś tu ewidentnie nie wyrabia się z pracą! – przerwał z lekkim sarkazmem tłumaczenia kolegi Krzysiek. Reszta zespołu zaśmiała się z przekąsem. Poza Adamem, któremu nie było do śmiechu.

Sarkazm, żarty z kogoś (a nie z kimś), plotkowanie (!), uszczypliwości, uwagi nie wprost – to agresja ukryta, ponieważ ubrana często w życzliwe, uśmiechnięte zdania.

Przy próbie reakcji osoby, której dotyczy agresja nieoczywista i która chce zaprotestować, można usłyszeć:

-A co ty dziś taki bez humoru?

Lub:

-Na żartach się nie znasz?

Albo:

-Nie bierz tak wszystkiego do siebie, to dziecinne!

Ukryte zachowania agresywne są często domeną  kilku osób w zespole (firmowych sarkastów). I jeśli są one osobowościowo wystarczająco silne, dochodzi do pewnego rodzaju zbiorowego przyzwolenia na żartowanie z kogoś, sarkazm w komentarzach i plotkowanie.

Nasuwa się pytanie, co należy robić w takiej sytuacji?

Reagować.

Asertywnie.

Nawet jeśli dotyczy to kogoś innego, nie reagując, przyczyniamy się do nakręcania fali agresji. W czarnym scenariuszu jest to droga prowadząca do mobbingu i dużych kłopotów w organizacji.

W jaki sposób mógłby zareagować Adam w powyższej sytuacji?

Sprawdźmy 3 scenariusze: agresywny, uległy i asertywny.

Postawa agresywna (Adam):

– Powiem Ci bez ogródek. Odwal się ode mnie! Przypieprzasz się już od dłuższego czasu! Pilnuj swojej roboty, bo chyba sam nie masz rewelacji! (kontratak)

Postawa nieasertywna – uległa, bierna, niedookreślona (Adam):

Reakcja 1: uśmiecha się przy komentarzu, nic nie mówi.

Reakcja 2: Zadaje nieśmiałym głosem pytanie: – Dlaczego tak mówisz? Dlaczego mnie poniżasz?

Postawa asertywna:

Krzysiek: – Ktoś tu ewidentnie nie wyrabia się z pracą!

Adam reaguje, zadając pytanie wprost: – Czy uważasz, że nie wyrabiam się z pracą?

Krzysiek na to: – Ależ nie! Nie bierz wszystkiego do siebie, to dziecinne!

Adam: – Mam inne zdanie na ten temat. Nie odpowiada mi, gdy komentujesz i podkopujesz moje kompetencje.

Krzysiek, broniąc się: – Przestań, człowieku, nic do ciebie nie mam!

Adam: – To w takim razie przestań komentować i przerywać moją rozmowę, gdy ustalam z szefem plan pracy.

Należy reagować na ukrytą agresję, manipulacje i komunikaty nie wprost.

Na koniec pamiętajmy:

Ludzie traktują nas dokładnie w taki sposób, w jaki im pozwolimy.

[av_heading heading=’NEWSLETTER’ tag=’h3′ style=” size=” subheading_active=” subheading_size=’15’ margin=” margin_sync=’true’ padding=’10’ color=’custom-color-heading’ custom_font=’#b02b2c’ av-medium-font-size-title=” av-small-font-size-title=” av-mini-font-size-title=” av-medium-font-size=” av-small-font-size=” av-mini-font-size=” av_uid=’av-30euqr’ admin_preview_bg=”][/av_heading]

Podobał Ci się artykuł? Zostaw swój e-mail, dostaniesz informacje o następnych 🙂

[contact-form-7 id=”1132″ title=”Newsletter”]

Urszula Grabowska-Maleszko
Urszula Grabowska-Maleszko

PCC Coach (Erickson Certified Professional Coach) , trener szkoleń menedżerskich i rozwoju osobistego, konsultant biznesowy. Ponad 1100 godzin coachingu, w tym ok. 80% z kadrą zarządzającą niższego i wyższego szczebla. 1500 godzin przeprowadzonych szkoleń z kompetencji miękkich.