Postanowienia noworoczne? Przeczytaj zanim polegniesz

Postanowienia noworoczne mają ten urok, że wieje od nich świeżością i energią. Doświadczamy wtedy uroczystej chwili zakończenia starego i wejścia na „nową drogę życia”. Początkowy zapał jest naprawdę ogromny, towarzyszy mu nasz entuzjastyczny kontakt z wizją osiągnięcia końcowego efektu. Jest w tym naprawdę dużo radości.

Co takiego dzieje się więc pomiędzy chwilą, w której czynimy postanowienie a dotarciem do celu, że tak szybko mija nam entuzjazm i pozostajemy w starym przyzwyczajeniu?

🎥 Wolisz obejrzeć film na ten temat? Kliknij poniżej na mój kanał na YouTube

Odpowiedź jest banalna w swojej prostocie i skomplikowana w jej rozwiązaniu.

Wszystkiemu winne jest to, jak działają nawyki.

Stary, utarty, automatyczny nawyk jest jak szeroka, wielopasmowa i bardzo szybka autostrada, po której przejechaliśmy już setki razy. Znamy każdy zakręt, każdy znak, krajobrazy za oknem. Jakkolwiek to brzmi, jeździmy po niej bez wysiłku i bezmyślnie. To nawyk tego, co np. ląduje codziennie na naszym talerzu, po ilu włączonych drzemkach w telefonie wstajemy co rano, jak systematycznie odwiedzamy siłownię lub ćwiczymy samodzielnie (jeśli w ogóle).

Natomiast wypracowanie nowego nawyku jest jak karczowanie zarośniętej ścieżki przez gęsty las. Droga jest niepewna, zarośnięta. Wszędzie napotykamy wystające korzenie pod nogami. Pajęczyny kleją się nam do twarzy. I na początku, kiedy planujemy tę trasę, gdy idziemy pierwszy raz przez las, odczuwamy nawet ekscytację i wizja przygody nas cieszy.

Warsztat rozwoju osobistego

Cóż, jednak wydeptanie jakkolwiek wygodnej i prostej nowej drogi wymaga, by tę trudną ścieżkę przejść nie raz, nie dwa, ale wiele, wiele razy. A z czasem (i to dość szybko niestety) energia świeżości już opada, nie czujemy już ekscytującego smaku przygody. Wciąż potykamy się o korzenie pod nogami, nijak nie mogąc przejechać, bo to wciąż wyboista droga.

Dlatego też narażeni jesteśmy na szybki „wyłam”. I gdy tylko dopadnie nas słabszy dzień, gdy doświadczymy presji czasu, pokusa wskoczenia na doskonale znaną, starą, szybką autostradę będzie ogromna.

Usprawiedliwienia i wymówki

Nasz elastyczny, nastawiony na oszczędzanie wysiłku umysł wygeneruje myśli w stylu:

  • „dobra, to nie jest warte takiego wysiłku”,
  • „tyle czasu robiłem po staremu i było dobrze, po co się wysilać”,
  • „życie jest zbyt piękne, by się męczyć”
  • „inni też tak robią i jakoś żyją” (inni też nie ćwiczą i jakoś żyją; inni też nie znają angielskiego i jakoś żyją; innym też zdarza się zaspać i jakoś żyją….)

Postanowienia noworoczne skazane na porażkę?

Jak wobec tego przejść z sukcesem zmianę starego nawyku na nowy, czyli jak skutecznie zrealizować postanowienia noworoczne?

  1. Już na etapie szykowania się do drogi miej świadomość tego, że wykarczowanie wygodnej drogi przez las wymaga:
    • Czasu (nie zrobisz tego w jeden dzień, a nawet w jeden tydzień)
    • Powtórzeń (twój mózg potrzebuje zbudować połączenia neuronowe odpowiedzialne za nowy „automat”)
    • Wytrwałości (siłą swojej świadomości będziesz zarządzać procesem zbudowania tego, co nowe)
  2. Umów się od razu ze sobą, przez ile czasu utrzymasz konsekwentnie nowe postanowienia (ustal etapy i krótsze dystanse – najpierw jeden tydzień, potem kolejny, potem jeszcze jeden).
  3. Gdy przyjdzie moment słabości i pokusa, by przeskoczyć na starą autostradę, zadziałaj siłą swojej świadomości- przypomnij sobie, dlaczego nie chcesz starego i co da Ci zmiana. Taki sposób myślenia da Ci ponownie siłę, której potrzebujesz.

Nie poddawaj się!

Na koniec jeszcze jedno, być może najważniejsze. Planując nowe postanowienie (noworoczne lub inne) od razu ustal ze sobą. Nawet jeżeli zdarzy się, że jeden raz zadziałasz po staremu: zapalisz papierosa, odpuścisz jeden trening, zjesz coś słodkiego – NIE ODPUSZCZAJ!

Niech jednorazowe odstępstwo nie przekreśla tego, co już wypracowałeś. A znów elastyczność umysłu będzie podpowiadała, że „już nie ma sensu, skoro złamałem postanowienie”. Jest sens. Konsekwentnie wróć dalej do budowania nowego nawyku. Jestem pewna, że Ci się uda. ?

Życzę nam wszystkim wytrwałości w postanowieniach noworocznych i wiele radości w realizacji celów i marzeń.

[av_heading heading=’NEWSLETTER’ tag=’h3′ style=” size=” subheading_active=” subheading_size=’15’ margin=” margin_sync=’true’ padding=’10’ color=’custom-color-heading’ custom_font=’#b02b2c’ av-medium-font-size-title=” av-small-font-size-title=” av-mini-font-size-title=” av-medium-font-size=” av-small-font-size=” av-mini-font-size=” av_uid=’av-30euqr’ admin_preview_bg=”][/av_heading]

Podobał Ci się artykuł? Zostaw swój e-mail, dostaniesz informacje o następnych 🙂

[contact-form-7 id=”1132″ title=”Newsletter”]

Urszula Grabowska-Maleszko
Urszula Grabowska-Maleszko

PCC Coach (Erickson Certified Professional Coach) , trener szkoleń menedżerskich i rozwoju osobistego, konsultant biznesowy. Ponad 1100 godzin coachingu, w tym ok. 80% z kadrą zarządzającą niższego i wyższego szczebla. 1500 godzin przeprowadzonych szkoleń z kompetencji miękkich.