Narciarz i wielkie drzewo – na czym skupiasz się w życiu?

Chociaż minęło wiele, wiele lat, pamiętam swoje emocje, jakby wszystko działo się wczoraj. Był rok 2005, Białka Tatrzańska i… moje pierwsze samodzielne zjazdy na nartach.

Wyobraź sobie moment, gdy po kilku pełnych mega skupienia lekcjach z instruktorem, rozpoczynasz samodzielną praktykę i szlifowanie zdobytej (bardzo początkującej) wiedzy narciarskiej. To właśnie byłam wtedy ja. Pamiętam, jak cała spęta, wjechałam orczykiem na górę stoku. Ustawiłam się w pełnej mobilizacji do zjazdu. Spojrzałam w dół. I… Na samym środku stoku. Dostrzegłam ogromny. Opasany pomarańczowym ochraniaczem. ŚWIERK. Moją duszę początkującego narciarza ogarnęło przerażenie! Jakim sposobem mam zjechać, skoro tak wielka przeszkoda stoi dokładnie na środku mojej trasy?!?

🎥 Wolisz obejrzeć film na ten temat? Kliknij poniżej na mój kanał na YouTube

Zarówno pierwszy jak i każdy kolejny zjazd wymagały wtedy ode mnie ogromnego skupienia. Wystraszona, zjeżdżałam tego dnia, za każdym razem widząc na swojej drodze pomarańczowy pień drzewa, przeznaczając ogrom swojej uwagi i energii tylko na to, aby go ominąć. Jak się domyślasz, po takim dniu byłam umęczona, wyczerpana, a styl mojej jazdy wciąż pozostawiał wiele do życzenia. 🙂

Sprawdź, na czym skupiasz uwagę

Ponieważ uparłam się wtedy na dwóch rzeczach- że po pierwsze, chcę poprawić swoje umiejętności narciarskie i po drugie, chcę czerpać przyjemność z jazdy na nartach, cały wieczór i poranek przeznaczyłam na „strategiczne” rozkminki o moich wysiłkach dnia poprzedniego. Zastanawiałam się nad tym, co robiłam, czego nie robiłam i co muszę zmienić. I wtedy właśnie uświadomiłam sobie, że wątek skupiania się na omijaniu wspomnianego drzewa musiał być w jakiś sposób strategiczny. Że fakt, iż za każdym razem, gdy stałam na górze stoku, myślałam tylko o tej przeszkodzie i jak ją ominąć, miał wpływ na moją wyobraźnię i paraliżujący moje mięśnie strach. Że przez to, w rezultacie, w żaden sposób nie miałam szansy ani swobodnie zjeżdżać ani cieszyć się zimą, nartami i wszystkim.

Odkrycie, że przez cały dzień w centrum mojej uwagi była tylko przeszkoda na drodze, było dla mnie wtedy olśnieniem. Drzewo tak ściągało moją uwagę, że w żaden sposób nie miałam szansy dostrzec ogromnej szerokości przestrzeni z prawej i lewej strony stoku! 🙂

Następnego dnia postanowiłam wypróbować nową strategię (dążenia do przyjemności jazdy na nartach) 🙂 Ustaliłam sama ze sobą, że zamiast skupiać uwagę na przeszkodzie stojącej w centrum stoku (i mojej uwagi), zacznę świadomie i uparcie patrzeć na przestrzeń po prawej i lewej stronie drzewa, gdzie mogę spokojnie przejechać. Słowo: ŚWIADOMIE miało tu kluczowe znaczenie. Bo dotychczasowy strach działał dość automatycznie, a przeniesienie uwagi na przejazd, szerokość trasy, drogę na dół, wymagało świadomego wysiłku. 🙂

Tym oto „magicznym” sposobem odkryłam, że trasa jest jednak szeroka, a wielkie pomarańczowe drzewo zaczęło się stopniowo kurczyć, zmniejszyło się i stok zaczął być wreszcie… przejezdny! 😀

Warsztat rozwoju osobistego

Patrz, którędy możesz dotrzeć do celu

Podobnie jak na moim stoku, bywa w życiu. Gdy wytyczamy sobie cele, planujemy projekty, realizujemy marzenia, możemy automatycznie tak bardzo skupić się na przeszkodach, na tym, co może nam stanąć na drodze, co zasłania nam cel, że strach nas sparaliżuje i pochłonie całą naszą energię. Przez to nasz cały wysiłek zużyjemy na omijanie przeszkody, czyli tak naprawdę, na ciągłe skupienie na przeszkodzie. Stracimy wtedy z oczu MOŻLIWOŚCI i fakt, że szerokim łukiem i bezpieczną drogą możemy „dojechać” do naszego celu… z prawej lub lewej strony trasy.

Co wobec tego warto robić?

Koniecznie sprawdź, na czym skupiasz uwagę. Zastanów się, czy aby nie oddałaś się strachowi, myśląc wyłącznie o przeszkodach. Zostaw na chwilę myślenie tylko o ryzyku i skup świadomie uwagę na MOŻLIWOŚCIACH. Myśl o tym, JAK możesz osiągnąć to, co chcesz? GDZIE jest dostępna przestrzeń sukcesu? JAK możesz cieszyć się osiągając to, na czym Ci zależy?

W każdym swoim pomyśle i marzeniu skupiaj się konsekwentnie na całej szerokość trasy. To, że na początku tego nie widzisz, nie zmienia faktu, że ta szerokość jest. Zarządzaj świadomie swoją uwagą. Szukaj możliwości. I sam sprawdź, jak to jest, gdy znika strach i czerpiesz radość z własnych sukcesów. Powodzenia! 🙂

[av_heading heading=’NEWSLETTER’ tag=’h3′ style=” size=” subheading_active=” subheading_size=’15’ margin=” margin_sync=’true’ padding=’10’ color=’custom-color-heading’ custom_font=’#b02b2c’ av-medium-font-size-title=” av-small-font-size-title=” av-mini-font-size-title=” av-medium-font-size=” av-small-font-size=” av-mini-font-size=” av_uid=’av-30euqr’ admin_preview_bg=”][/av_heading]

BĄDŹ NA BIEŻĄCO I ZYSKAJ:

Najnowsze artykuły, hity cenowe, nadchodzące kursy!

[contact-form-7 id=”1132″ title=”Newsletter”]


Urszula Grabowska-Maleszko
Urszula Grabowska-Maleszko

PCC Coach (Erickson Certified Professional Coach) , trener szkoleń menedżerskich i rozwoju osobistego, konsultant biznesowy. Ponad 1100 godzin coachingu, w tym ok. 80% z kadrą zarządzającą niższego i wyższego szczebla. 1500 godzin przeprowadzonych szkoleń z kompetencji miękkich.